A tu nagle Cię Mikołaju ujrzałam.
Ostatnio tyle śniegu napadało...
I aż z dalekiej Laponii
przyjechać Ci się udało.
Ty rozdajesz prezenty
I dlatego każdy jest uśmiechnięty.
Gdyby dziś tu Cię nie było,
To by smutno nam się zrobiło.
Za przybycie dziękujmy,
Chętnie prezent od Ciebie weźmiemy.
I go rozpakujemy,
I na słodkości zaprosić Cię chcemy.
Zuzanna Dubil